Dzień 17 - Podsumowanie






 Dziś rozpoczęliśmy dzień od jutrzni o godzinie 7:50, na którą niektórym ciężko było wstać. Po śniadaniu udaliśmy się na mszę u sióstr Franciszkanek. W drodze rozdaliśmy dzieciom odblaskowe opaski.

Kazanie księdza Jana dotyczyło św. Augustyna i trzech myśli, które możemy wykorzystać w naszym życiu. Pierwsza, ten który mnie stworzył najpiękniej wie w jakim celu to zrobił

Druga, rób tak jak by wszystko zależało od  ciebie Módl się tam jak by wszystko zależało od Boga

Trzecia, niespokojne jest serce człowieka dopóki nie spocznie w tobie

Czytanie również było interesujące: „Kto nie chce pracować, niech też nie je”. To dodało nam motywacji do dzisiejszych zadań. Po mszy świętej, w ograniczonym składzie, kontynuowaliśmy nasze prace. Byliśmy już trochę zmęczeni klimatem, tutejszym jedzeniem i brakiem naszych bliskich.

Zakończyliśmy malowanie ostatniego pokoju i zabraliśmy się za sprzątanie. O godzinie 13 zjedliśmy obiad, na który tym razem składały się ziemniaki, ryż i sos.

Po obiedzie część naszej ekipy wybrała się z wizytą do pani Andżeliki, dla której ksiądz Jan 7 lat temu na misji budował dom. Przywitały nas tam dzieci, z którymi wspólnie tańczyliśmy. O godzinie 18:00 mieliśmy grilla u sióstr Franciszkanek. Ogromnie ucieszyliśmy się z posiłku, który przygotowały siostry, zwłaszcza z mięsa. Po posiłku śpiewaliśmy wspólnie piosenki, zarówno polskie, jak i rwandyjskie, a tańce trwały aż do 21:00. Nauczyliśmy siostry wielu tańców, które często wykonujemy na naszych duszpasterskich imprezach. Spotkanie zakończyliśmy podziękowaniami i wspólną modlitwą.


Relacjonował Miłosz Kuchta

Komentarze

Popularne posty